piątek, 21 listopada 2008

paździenik

październikowy wypad miał być tym, podczas którego ostatecznie okrążymy wyspę, na której znajdują się osiedla Bikupin, Bartoszowice, Dąbie, Sępolno, Zalesie i Zacisze.



zaczęliśmy od ulicy Wojciecha z Brudzewa, a gdy weszliśmy na wał przeciwpowodziowy naszym oczom ukazał się przepiękny obiekt bankietowy.

Tytanik. i bylibyśmy pewnie szli dalej przed siebie, gdyby pan_ogon nie oznajmił, że jego świeżo zakupione mieszkanie jest gotowe na przyjęcie gości, a żony nie ma w domu.


i tak o to, po krótkiej paraptetówce znaleźliśmy się u początku ul. Powstańców Śląskich z postanowieniem przejścia jej od tego początku, aż do końca

budowa Skytower





brandnew bank. gotowiusieńki na przyjęcie klientów. W środku już pełne wyposażenie, nawet ochroniarz: tylko sprzęt jeszcze zafoliowany, ale wystarczy zedrzeć opakowania, posadzić ludzi przy biurkach i na drzwiach dać wywieszkę "otwarte". Ileż to banków namnożyło się ostatnio we Wrocławiu? Otwierają je jak salony mcdonalda.


Brak komentarzy: